Nadeszła listopadowa jesień a wraz z nią chłodne i ciemne długie wieczory. Taka aura nie zachęca do spacerów nie tylko mnie. Nika nie wychyla nosa spoza swojego Puppy Star’owego świata. Bardzo dobrze ją rozumiem bo sama jestem zakochana w tym jej małym świecie. Błękity i szarości to to co zdecydowanie w nim dominuje. Zawsze miałam słabość do tych dwóch kolorów, dlatego też tak ucieszyła mnie nowa kolekcja szelek od Puppy Star w przepięknych szarościach. Jeszcze to miękkie futerko, które dodaje nonszalancji. A to, że perfekcyjnie współgrają z jej jasnopopielatym umaszczeniem jest ich dodatkowym atutem. Są idealne jak się okazuje nie tylko do spacerów ale również do zabaw w domowym zaciszu. Wszystko to udało mi się ująć w kilku kadrach. Tak więc każda z nas była tego dnia w swoim żywiole!
szelki – Puppia od Puppy Star
dom i poducha gwiazda – Louisdog od Puppy Star
miś – Louisdog od Puppy Star
piłka – Lilly Pet Shop
Uroczy obrazek !!!
śliczna perełka 🙂